Pomimo przeciwności – silny wiatr (ludzie na szlaku nas zawracali, że nie damy rady) i braku kurtki (sic!) daliśmy radę przejść Czerwone Wierchy. Wyprawa bardzo udana, z początku wydawało się, że nic nie zobaczymy, ale po zostawieniu Ciemniaka w tyle, widok się otworzył i mogliśmy zobaczyć całą Orlą Perć.

Mapa